Swieta racja Smirni Picie + samochod + policja = bliskie spotkanie z nowymi kolegami z pokoju 2x2 metry

Czyli po ludzku mowiac idziesz siedziec na 2 lata

A tak na serio to modle sie tylko po cichu zebym nigdy nie musial jechac po pijaku bo mi wtedy troche odbija

Ale skonczmy ten mily ( a moze i niemily ) offtop i wrocmy do przyjemniejszych spraw jakimi sa wakacyjne przygody

oj smiri cisniesz widze   ja dzis wybieram sie na bibk do kumpla bo dostal przepustke i ma wolna chate :> jakies laski beda takze nie jest zle :]
Kosteq ile placisz za kurs? robisz na sama kategorie B? pytam bo sam wlasnie koncze teorie B i w przyszly poniedzialek zaczynam jazdy na miescie - takze jesli Wam zycie mile to nie wylazic z chaty .Jesli chodzi o teorie to na poczatku luzik ale pozniej juz mialem dosyc, ale to przez ten upal, i jeszcze do tego w sali gdzie ja mam wykladane to drzwi zewnetrzne sie zablokowaly :<

No to wczoraj sie u nas działo na Tatrzańskim W ogóle wparowało skąś tam 8 kolesi z autobusu wysiedli koło 21.00 i robili zament u nas na osiedlu no ale troszke wtopili myśleli że tu w wakacje będzie pusto a nas było spokojnie 20 więc trzeba było uciszyć tę bande 4 zwiało 4 zostało sklepanych i była cisza na osiedlu długo chyba nie wrócą Momentalnie jak wbili to tyle ich widzieli zajęło nam wykurzenie ich ok 10 min mieli krótko mówiąc pecha.

Nie wiem co chcieli udowodnić ale dostali po pysku i wrócili do siebie Ogólnie jest nas ok 40 ale akurat 20 było pod ręką Osiedle obronione Momentalnie sie spokój na osiedlu zrobił a ile ludzi powychodziło na balony, a potem nam wszystkim dziękowali że ich wykurzyliśmy

Pozdrawiam wszystkich ziomków

majki napisał:

a ja wam poleca pod namiot sam właśnie wróciłem z 3dniowego pobytu pod namiotem było super zwłaszcza jak w plecaku miało sie 15 puszek browca w nocy ognisko muzyczka i była jazda

siema Majk!!! Ty wiedze, ze ladnie kozaczysz, mogles tak pocisnac w Krowce, pokazac co potrafisz, bo jakos mi sie nie chce wierzyc "majki+browar=jazda" ale co tam moge sie mylic , ja Ci majki zycze wszystkiego najlepszegom, ale pamietaj, ze we wrzesniu sie spotykamy, a ta sprawa gg jest nadal akutalna heheheh

Librio dla mnie ta sprawa nie jest aktualna i tyle kropka Johny niech zrozumie że nie ma na mnie dobrego dowódu że to byłem ją więc niech da sobie spokój a nie na siłe chce  mi wmówić że to byłem ja

Chcialbym zabrac glos jesli mozen w sprawie gonzalowej potyczki
Jezeli wogole tam lktos przyjechal i Gonzal im nastukal to musieli to byc jacys 10-latkowie, bo watpie, bez obraszy gonzal , ze Gonzal i jego koledzy sa tacy twardi ze na dresow startowali Co innego jakby to napisal siwy :]

A co do opinni na temat Fordonu to sie Grawler za duzo naczytales gazet. Tutaj jest spokojnie nie to co na wyzynach i kapach (np. pobity chlopak do nieprzytomnosci) nie wspominajac juz o szwederku
Na dowod tego moge powiedziec ze nieraz juz wracalem pozno w nocy do domu przez caly Fordon i nikt mnie ani razu nie zaczepil. Nie widzialem tez zadnej awantury, A Gonzal ma wybujala wyobraznie

Ps. Grawler thx za info Ja dopiero mialem 2 godziny teorii a ceny mam identyczne z tym ze podreczniki mam za darmo

kosteq napisał:

Chcialbym zabrac glos jesli mozen w sprawie gonzalowej potyczki
Jezeli wogole tam lktos przyjechal i Gonzal im nastukal to musieli to byc jacys 10-latkowie, bo watpie, bez obraszy gonzal , ze Gonzal i jego koledzy sa tacy twardi ze na dresow startowali Co innego jakby to napisal siwy :]

A co do opinni na temat Fordonu to sie Grawler za duzo naczytales gazet. Tutaj jest spokojnie nie to co na wyzynach i kapach (np. pobity chlopak do nieprzytomnosci) nie wspominajac juz o szwederku
Na dowod tego moge powiedziec ze nieraz juz wracalem pozno w nocy do domu przez caly Fordon i nikt mnie ani razu nie zaczepil. Nie widzialem tez zadnej awantury, A Gonzal ma wybujala wyobraznie

Ps. Grawler thx za info Ja dopiero mialem 2 godziny teorii a ceny mam identyczne z tym ze podreczniki mam za darmo

Oj Kosteq nie znasz naszej ekipy na tatrzańskim wszyscy średnio 20, 22 lata Ogólnie jest tu spokojnie przecież nie będziemy robić rozruby na własnym osiedlu no nie No mówie ale przyjechało ośmiu buraków nie wiem czego szukali. Byśmy ich zostawili no ale zaczęli burzyć no i mówie trafili na złą porę bo nas akurat było w jednym miejscu 20 a tak to jesteśmy na grupki podzieleni wiecie jak to jest No i zaczęli burzyć więc było 20 na 8 spieprzali aż sie kurzyło i od tamtej pory ich nie widać a działo się to w sobote jak dobrze pamiętam

Kostequ oni mieli po 18 latek i chyba myśleli że są już dorośli <lol>

Pozdrawiam wszystkich